Panie Marszałku! Wysoka Izbo!
12 marca 1999 r. Polska przystąpiła do NATO. Na ten dzień pracowały wszystkie opcje polityczne, ponieważ wszystkim nam zależało na tym, żeby przystąpić do tego paktu. Dokument akcesyjny podpisał lewicowy prezydent Aleksander Kwaśniewski.
Dzisiaj po wielu latach widzimy, że w ramach współpracy w NATO Europa ma pewne zaległości. Ogłoszenie przez panią Ursulę von der Layen unijnej Białej Księgi pokazuje, iż nadszedł najwyższy czas, aby te zaległości Unia Europejska nadrobiła.
To że dzisiaj konieczna jest współpraca zarówno ze Stanami Zjednoczonymi, jak i Unią Europejską wiemy o tym wszyscy. Decyzje, które dzisiaj podejmuje Unia nie wpływają na rzecz osłabienia Sojuszu, ale wręcz przeciwnie, wzmacniają sojusz militarny UE.
Te wszystkie decyzje, które podejmuje Unia Europejska w ramach „Białej Księgi” mają zapewnić bezpieczeństwo całej UE, ale najbardziej na tym powinno zależeć Polsce. To właśnie Polsce powinno zależeć na tym, aby broń i pociski powstawały na terenie państw Unii Europejskiej. W ten sposób zlikwidujemy długie łańcuchy dostaw.
Dzisiaj w interesie Polski jest to, aby UE inwestowała w przemysł zbrojeniowy właśnie tutaj w Europie. W interesie naszego kraju jest też to, aby Tacza Wschód została wpisana do priorytetów Unii Europejskiej. Dlaczego? Jako koalicja 15 października podjęliśmy decyzję o tym, że zainwestujemy w ten projekt ponad 10 mld zł. Dzisiaj pojawia się szansa na to, aby te 10 mld zł zostało pokryte ze środków UE.
Te 10 mld zł zostanie w kieszeniach Polek i Polaków na różne inne rzeczy. W naszym interesie jest to, aby środki finansowe przeznaczane na bezpieczeństwo trafiały również do polskich przedsiębiorstw. Polska Grupa Zbrojeniowa również będzie uczestniczyła i musimy zrobić wszystko, żeby te pieniądze trafiły do naszego kraju.
Arek Sikora, poseł
Sejm, 20 marca 2025 r.
Debata ws. rezolucji Parlamentu Europejskiego